Dzisiaj udało się zalać zbrojenie. Jestem bardzo zadowolona. Kierownik był , odebrał i ekipę pochwalił. Majster był wykonał i kierownika pochwalił. Pojutrze już bloczkunie i będzie LEVELEK wyżej
Dzisiaj po długim weekendzie ekipa ruszyła do dzieła i ... już od rana zamiast w pracy pracować to trzeba było na "słuchawce siedzieć". A to Pani trzeba beton załatwić, papę itp. No i problem ok. 13, że betoniara się zepsuła i podjadą jutro!!! A jutro odbiera kierownik i Pan od szkód górniczych i co tu począć.. Mój fachura podzwonił i znalazł taniej niż ja- to super!
Tylko mam problem bo w projekcie są wykreślone słupy pod zadaszenie ( nie wiem dlaczego ) i pytanie czy to też na etapie fundamentów musi być zbrojone , zalewane bo nie wiem czy jutro nie będą musieli kopać przed zalaniem ? Proszę o info?